Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

America

Down Icon

Ferrari publikuje aktualizację bolidu F1 na rok 2026 po twierdzeniu Lewisa Hamiltona o jego „DNA”

Ferrari publikuje aktualizację bolidu F1 na rok 2026 po twierdzeniu Lewisa Hamiltona o jego „DNA”

Lewis Hamilton twierdzi, że współpracuje z Ferrari, aby mieć pewność, że „część jego DNA” znajdzie się w ich samochodzie na sezon 2026.

Zastępca szefa zespołu Jerome d'Ambrosio stwierdził jednak, że ostatecznym celem jest „zbudowanie najszybszego możliwego samochodu” i że pragnienia Hamiltona są w istocie ściśle zbieżne z opiniami kolegi z zespołu, Charlesa Leclerca.

Ferrari w Formule 1 2026 będzie zbudowane wokół Lewisa Hamiltona?

Dodatkowe informacje: Thomas Maher

Początek kariery w Ferrari był trudny dla Lewisa Hamiltona , który jak dotąd nie stanął na podium w swoim obecnym rywalu, SF-25. Leclercowi udało się to dotychczas czterokrotnie.

Hamilton wyrównał swój najlepszy wynik, zajmując czwarte miejsce w Silverstone, ale nie udało mu się stanąć na pierwszym podium Ferrari – Nico Hulkenberg z Saubera zaliczył pierwsze w karierze miejsce w pierwszej trójce – dlatego też wydał stanowczy werdykt w sprawie SF-25 i powiedział, że przedstawi projektantom swoją listę życzeń na rok 2026.

„Samochód był niesamowicie trudny w prowadzeniu” – powiedział Hamilton mediom, w tym PlanetF1.com, na torze Silverstone. „Myślę, że ostatecznie wiele się nauczyłem. Jest wiele do wyciągnięcia z tego dnia.

„To dopiero mój drugi raz, kiedy jadę tym samochodem po mokrej nawierzchni. Nie potrafię nawet opisać, jak ciężko jest. To samochód, który nie lubi takich warunków.

„Ale jak już wspomniałem, mam mnóstwo danych do wykorzystania. Ja osobiście po prostu spotkam się z ludźmi projektującymi samochód na przyszły rok, bo są w nim elementy, które nie mogą trafić do kolejnego roku”.

W rozmowie z Auto Motor und Sport Hamilton zasugerował, że trwają już prace nad tym procesem z jego byłym sojusznikiem w Mercedesie, a obecnie dyrektorem technicznym Ferrari, Loicem Serrą.

„Współpracuję ciężko z Loicem i jego ekipą w fabryce, aby przyszły samochód zawierał także odrobinę mojego DNA” – powiedział Hamilton.

Hamilton być może jeszcze nie zgrał się w pełni z obecnym zespołem Ferrari ani nie osiągnął wyników, jakie osiągnął Leclerc, ale zastępca szefa zespołu Jerome d'Ambrosio zasugerował, że życzenia Hamiltona nie różnią się zbytnio od tego, czego Leclerc oczekuje od samochodu, opisując etapy projektowania samochodu na rok 2026.

Nadchodzący sezon przyniesie wielkie zmiany w Formule 1, ponieważ na torze pojawią się mniejsze i lżejsze samochody napędzane nowymi silnikami, w których moc elektryczna i silnik spalinowy zasilane są w pełni zrównoważonym biopaliwem.

Najważniejsze szczegóły F1 2026 z PlanetF1.com

👉 Analiza technologii F1 2026: przyszłość wyprzedzania i zidentyfikowano największą przewagę samochodu

👉 F1 2025 kontra F1 2026: Dziewięć kluczowych pytań przed ogromnymi zmianami w przepisach

„Zawsze trzeba być ostrożnym, mówiąc, że samochód został zbudowany w określonym kierunku” – powiedział d'Ambrosio w wywiadzie dla Auto Motor und Sport.

„Przede wszystkim, w rozwoju chodzi o maksymalizację osiągów. Loïc i jego zespół chcą po prostu zbudować najszybszy możliwy samochód. I są pewne obiektywne parametry, które muszą wziąć pod uwagę.

Dopiero w drugiej fazie liczy się to, czego kierowcy mogą potrzebować. Można zrobić wiele, aby zapewnić im narzędzia niezbędne do jak najlepszego dostosowania samochodu do ich stylu jazdy. Wszystko sprowadza się do precyzyjnego dostrojenia i wyważenia.

„W zespole ważne jest, abyśmy kilka razy w roku spotykali się z oboma kierowcami. Wtedy wszystko jest omawiane. Chodzi również o to, czego potrzebują i jak to przełożyć na osiągi.

„Jeśli posłuchać ich obu, ich życzenia są bardzo podobne.

„Fakt, że Loïc przez wiele lat pracował z Lewisem w Mercedesie, oczywiście pomaga w komunikacji. Ale Loïc ma również bardzo dobre relacje z Charlesem”.

Formuła 1 2025 zostanie wznowiona w ten weekend Grand Prix Belgii. Po przerwie po wyścigu Silverstone Hamilton z pewnością znajdzie sposoby na poprawę osiągów, jeśli postawi na swoim.

„Nie jeżdżę aż tak źle, ale oczywiście chcę dalej się rozwijać” – powiedział.

„Kwalifikacje wyglądały lepiej i myślę, że będziemy dalej na nich bazować.

„Naprawdę liczę na pewne ulepszenia w przyszłości”.

Hamilton zajmuje 6. miejsce w klasyfikacji generalnej kierowców , jedną pozycję i 16 punktów mniej od Leclerca.

Przeczytaj dalej: Nowe dowody w sprawie Ferrari pojawiają się po tym, jak skargi na Hamiltona i Leclerca wywołały natychmiastowe działania

planetf1.com

planetf1.com

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow